User
Write something
Szczyt korporacyjny 🏔️ czy szczyt emocjonalny ❤️? Pytanie na ten weekend.
Piątek. Wracasz do domu, myślisz: "Znowu ten tydzień. Jeszcze nie ten awans. Jeszcze nie ta pensja. Jeszcze nie jestem tam, gdzie powinienem." 🤦‍♂️ To jest ten ból. To uczucie, że musisz być wyżej, żeby być szczęśliwy. Gonisz to, co nazywamy "sukcesem", a co często jest tylko następnym zerem na koncie. A teraz uwaga. Wchodzisz do domu... ...i słyszysz ten chaotyczny tupot małych stóp 👣. Widzisz minę żony, która mówi: "Uff, wreszcie jesteś." Na kuchence pachnie ulubiony obiad. Twoje dziecko biegnie, łapie Cię za nogę i mówi: "Tato! Zobacz, co narysowałem!" 🎨 I wtedy uderza Cię to objawienie Ty wychodzisz codziennie z domu, żeby szukać szczęścia. A ono zostaje w domu i czeka, aż wrócisz. Jest w tej dobrej żonie, która wspiera Cię w każdym szaleństwie i jest Twoją kotwicą. Jest w tej bliskości dzieci, która jest najczystszą, niepodrabialną formą miłości. To nie biurowiec ze szkła jest Twoim szczytem. To ten bałagan w salonie i ciepłe ramiona są Twoim prawdziwym szczytem szczęścia. Zostawiłeś ten szczyt rano, myśląc, że musisz go zdobyć gdzie indziej. Prawdziwym sukcesem jest, gdy budzisz się w poniedziałek i nie musisz iść szukać szczęścia, bo ono śpi obok Ciebie. W ten weekend zrób jedno: odłóż telefon na 2 godziny. Patrz na te małe rączki, posłuchaj śmiechu. Uświadom sobie, że już wygrałeś życie. Zostaw ten "szczyt" na chwilę. Złap to prawdziwe szczęście, które Cię otacza. ❤️ Rodzina jest największą walutą. 💰
0
0
Szczyt korporacyjny 🏔️ czy szczyt emocjonalny ❤️? Pytanie na ten weekend.
Czy Twoje złe nawyki też dorowadziły Ciebie pod nóż?
Wyobraź sobie, że dorastasz bez wiedzy o wartościach odżywczych. A do tego masz dostęp do wielu wspaniale smakujących produktów przetworzonych. To właśnie stało się ze mną w dzieciństwie. Sneakersy, M&M'sy, Butterfingery i tym podobne. Wszystkie miałem od rodziny z USA. Dla dzieciaka dorastającego w Polsce lat 80'tych to było coś wspaniałego. To tego młody organizm radził sobie z tym wszystkim bez problemów. I tak mijały lata, a ja uzależniałem się od tego typu "pokarmów". Po latach jak już zaczynałem dorastać produkty takie stały się częścią na półkach sklepowych. Ich dostępność była codziennością. Lecz nie zdawałem sobie sprawy co może przyjść po tym. Wraz ze złymi nawykami żywieniowymi w środku coś się zmieniało wraz z moim wiekiem. Organizm już nie był tak zdolny do radzenia sobie z tego typu pożywieniem. Coraz częściej miałem dolegliwości trawienne. Myślałem, że są to okresowe niestrawności. Lecz się myliłem. Po latach okazało się, że mam takie problemy, że nie obejdzie się bez skalpela w szpitalu. I to był właśnie punkt zwrotny mojego życia. Będąc na stole operacyjnym obiecałem sobie, że nie wrócę do szpitala z tym problemem. Że zrobię wszystko co mogę by odmienić swoje życie i być aktywnym. Teraz 3 lata po tym mogę z ręką na sercu powiedzieć, że dokonałem zmiany. A w trakcie tej zmiany zauważyłem w sobie wielką moc i chęć niesienia pomocy innym. Wiem, że jeżeli ja sam się zmieniłem to każdy też może. Dowodem na to właśnie jestem ja. Obecnie jako Trener Personalny i Twórca Kursów Szkoleniowych mam możliwość dzielić się swoją wiedzą i pomagać innym czerpać radość z życia. Jeśli też czujesz, że w środku Ciebie tli się płomień zmiany to zgłoś się do mnie i pomogę Tobie go rozpalić i wspólnie utrzymamy go jak byłby ogniem olimpijskim. Ja go pielęgnuje codziennie i Ty też możesz.
0
0
Czy Twoje złe nawyki też dorowadziły Ciebie pod nóż?
Dlaczego kursy rozwijania pewności siebie są stratą czasu?
Pewność siebie. Wszyscy o niej mówią, wszyscy chcą ją mieć, a rynek pełen jest kursów, które obiecują jej szybki wzrost. Ale zastanów się przez chwilę – czy naprawdę potrzebujesz kursu, by poczuć się pewnym siebie? Alex Hormozi, znany przedsiębiorca, często mówi o tym, że pewność siebie nie jest czymś, co można „wytrenować” na kursach czy poprzez afirmacje. To efekt tego, co robisz codziennie. Zbyt wiele osób myśli, że pewność siebie można nabyć jak produkt – wystarczy przeczytać książkę czy zapisać się na warsztaty. To jednak nie tak działa. Hormozi często podkreśla: „Confidence comes from competence” – pewność siebie pochodzi z kompetencji. Czyli z realnych umiejętności, które nabywasz poprzez działanie, a nie teoretyzowanie. Nie szkol swojej pewności siebie – szkol swoje umiejętności Kursy, które obiecują poprawę pewności siebie, tracą na wartości, jeśli zapominasz o kluczowej zasadzie: pewność siebie buduje się na solidnych fundamentach działania. Niezależnie od tego, czy pracujesz w biurze, prowadzisz własny biznes, czy przygotowujesz się do zawodów, to właśnie codzienne, konsekwentne działanie daje Ci realne dowody na to, że jesteś gotowy stawić czoła wyzwaniom. Każdy dzień jest szansą, by pracować nad sobą – nie przez teorie czy motywacyjne hasła, ale przez realne kroki. Codziennie pracuj, osiągaj drobne zwycięstwa i systematyczne buduj swoje umiejętności w danej dziedzinie. To jest kluczem do sukcesu. Jeśli codziennie doskonalisz swoją wiedzę, uczysz się czegoś nowego, testujesz swoje granice, to pewność siebie rośnie w naturalny sposób. Nie musisz jej sztucznie pompować. Skup się na rozwijaniu kompetencji Pomyśl o tym jak o treningu na siłowni – jeśli nie jesteś przygotowany, możesz się zapisać na tysiąc kursów o poprawie formy, ale nic się nie zmieni, dopóki nie zaczniesz regularnie ćwiczyć. Tak samo jest z pewnością siebie. Zamiast poświęcać czas na szkolenia z zakresu pewności siebie, pracuj nad zdobywaniem kompetencji, które naturalnie ją zbudują.
0
0
Dlaczego kursy rozwijania pewności siebie są stratą czasu?
Fundament Twojej Przyszłości
Wyobraź sobie siebie za 20 lat – na podstawie mnie to wyobrażam sobie siebie jako ponad 60-letniego, pełnego energii, zdrowia i spełnienia faceta. To nie jest odległe marzenie, a możliwa rzeczywistość, jeśli nie przestanę działać. Jako świeżo upieczony Trener Personalny zajmujący się rozwojem osobistym już ponad 3 lata, znam wartość systematycznej pracy nad sobą. Rozwój fizyczny, mentalny i planowanie przyszłości to klucze do życia pełnego pasji i radości – niezależnie od wieku. Dzięki certyfikacji na Trenera Personalnego i doświadczeniu w planowaniu wcześniej swoich aktywności wiem, że rozwój to nie sprint, lecz maraton. Proces, który wymaga wytrwałości, ale nagradza nas nie tylko zdrowiem, ale też poczuciem spełnienia. W tym tekście chciałbym podzielić się filozofią codziennej pracy nad sobą i jej ogromnymi korzyściami, zwłaszcza w kontekście planowania życia na przyszłość. Codzienność jako budulec przyszłości. Każdy dzień daje szansę na poprawę. Niezależnie od sytuacji, możesz zacząć od prostych kroków: - Ruch: Regularne spacery, lekkie treningi siłowe, joga – cokolwiek sprawia, że Twoje ciało jest w ruchu. Patrząc na osoby, które zaczęły dbać o siebie po pierwszych poważnych problemach zdrowotnych, widzę jedną cechę wspólną – ich małe, codzienne wysiłki stały się fundamentem wielkich rezultatów. - Odżywianie: Wprowadzanie zdrowych nawyków małymi krokami. Zdrowa dieta nie musi być restrykcyjna, ale wymaga świadomego wyboru produktów. Takie działania redukują ryzyko chorób i pozwalają cieszyć się energią na co dzień. Przykład? Jane Fonda, aktorka i aktywistka, nadal prowadzi aktywny tryb życia, podkreślając, że zdrowie w późniejszym wieku to efekt jej wieloletnich, codziennych działań. Rozwój mentalny jest równie istotny. Medytacja, prowadzenie dziennika czy słuchanie inspirujących książek pozwalają na zachowanie wewnętrznego spokoju i klarowności. Twój umysł jest najważniejszym narzędziem w drodze do sukcesu. Systematyczna praca nad mentalnością – medytacja, afirmacje, dziennik czy czytanie inspirujących książek – pozwala budować odporność na stres i zwiększać kreatywność. Przykładem w tym przypadku może być Elon Musk. Mimo swoich obowiązków, codziennie znajduje czas na czytanie, co rozwija jego umiejętność strategicznego myślenia.
1
0
Przekształć frustrację w siłę: jak odkryć swój wewnętrzny potencjał?
Każdego dnia, kiedy czujesz frustrację, to tak naprawdę sygnał, który wysyła Twoje wnętrze, podkreślając, że nie żyjesz na miarę swojego pełnego potencjału. Ta złość, niepokój, czy napięcie, które towarzyszą Ci w chwilach, gdy coś nie idzie po Twojej myśli, to nie są przypadkowe emocje. To Twoja podświadomość przypomina Ci, że masz w sobie ogromne możliwości, że stać Cię na więcej, ale z jakiegoś powodu jeszcze tego nie wykorzystujesz. To jest właśnie głos wewnętrznego ja. Frustracja i złość nie jest więc wrogiem, a raczej wewnętrznym przewodnikiem, który próbuje Cię wybić z rutyny. Kiedy odczuwasz ten niepokój, to tak naprawdę Twoja dusza bije na alarm, pokazując, że za długo tkwisz w miejscu, w którym nie spełniasz swojego potencjału. To napięcie jest wewnętrzną walką między tym, kim jesteś teraz, a tym, kim mógłbyś być. A dokładniej kim zostaniesz! Być może gdzieś po drodze zrezygnowałeś z marzeń albo odsunąłeś się od swojego prawdziwego "ja", ale to uczucie wewnętrznej frustracji przypomina Ci, że masz w sobie siłę, która tylko czeka, aby ją uwolnić. Każda niezrealizowana ambicja, każdy talent, który nie znalazł swojego ujścia, tworzy to napięcie. Ta niepewność i złość mogą Cię popychać w kierunku odkrycia czegoś nowego o sobie, podjęcia działania, które odmieni Twoje życie. Jednak, aby to zrobić, musisz najpierw wsłuchać się w te wewnętrzne sygnały i odpowiedzieć na nie działaniem. Realizacją planów, które już dawno powinny być na etapie wdrażania. Frustracja, zamiast Cię blokować, może stać się motorem do zmian. Musisz tylko zrozumieć, że to, co czujesz, to nie oznaka słabości, ale wyraz siły, która w Tobie drzemie. To sygnał, że czas przestać uciekać przed wyzwaniami i stanąć naprzeciwko nich. Tylko Ty możesz to zrobić. Wykorzystaj to potencjalnie negatywne uczucie dla swojej korzyści. Zastanów się: kto naprawdę powstrzymuje Cię przed osiągnięciem tego, o czym marzysz? To nie świat, nie okoliczności, nie inni ludzie, ale… Ty sam. Gdy to zrozumiesz, odkryjesz największą tajemnicę sukcesu. Wszystko, czego potrzebujesz, masz już w sobie. W głębi Twojej duszy tkwi niezmierzona siła, która wie, że nie istnieje coś takiego jak niemożliwe. To ona podpowiada Ci, że każdy cel, choćby wydawał się odległy, jest w zasięgu Twojej ręki – wystarczy podjąć decyzję, by po niego sięgnąć. Nie jest tajemnicą, że każdy z nas wie co ma robić. Brakuje nam tylko siły do działania.
1
0
Przekształć frustrację w siłę: jak odkryć swój wewnętrzny potencjał?
1-5 of 5
powered by
1% LEPSZY KAŻDEGO DNIA
skool.com/1-lepszy-kazdego-dnia-4113
Zadbaj o ciało, umysł i relacje. Społeczność chcących lepiej na własnych warunkach!
Bądź 1% lepszy każdego dnia — dla siebie i rodziny.
Build your own community
Bring people together around your passion and get paid.
Powered by