W tym roku opuszczam podstawówkę i nie wiem w jakim kierunku się ustawiać - po tym co lubię może być problem ze znalezieniem jakiejś spoko pracy, więc musiałbym dodatkowo się czegoś uczyć po szkole. Rodzice chcą żebym rozszerzał matmę, bo szerokie możliwości, uważają, że ścisłych przedmiotów nie da się rozszerzać np na humanie, ale już angielski czy polski na matfizie tak. Co o tym sądzicie?